Z meczu na mecz rozkręcają się juniorzy starsi Ostrovii 1909. Podopieczni Łukasza Polaka pokonali na wyjeździe LKS Gołuchów po trafieniach Macieja Kaniewskiego.
Początek spotkania to prawdziwy sprawdzian gry rywala. ale po 20 minutach Ostrovia coraz bardziej zaznaczała swoją przewagę konstruując liczne by WA” href=”#1103441″ class=”jgwkhhbjtt”> akcje ofensywne, brakowało tylko wykończenia. W 32 minucie Maciej Kaniewski po składnej akcji pewnym uderzeniem z pola karnego otworzył worek bramek. 3 minuty później po jeszcze lepszej akcji – ze środka pola Mikołaj Janusz zagrał piłkę pod linię końcową do Powalisza który bez przyjęcia dośrodkował do wbiegającego Kaniewskiego który uderzeniem głową skierował piłkę do siatki rywala. 43 minuta to rzut rożny, małe zamieszanie i Kaniewski z 2 metrów wbija piłkę do bramki
Po zmianie stron odnotowaliśmy liczniejsze ataki gospodarzy, ale prawidłowa praca linii pomocy z obrońcami niweczyła ich starania już przed polem karnym.
– Dalszy przebieg to już wymiana akcja za akcję, stworzyliśmy kilka korzystnych sytuacji, ale znowu pojawiło się trochę rozluźnienia i to miało odbicie na poczynaniach zawodników. Bardzo dobra postawa całej linii obrony i bramkarza, który kilkakrotnie ratował naszą drużynę z opresji, pozwoliła na utrzymanie „0” z tyłu”. Wreszcie udaje się zamieniać nasze akcje na bramki, wreszcie potrafimy wykończyć sytuacje, które wcześniej marnowaliśmy. Mamy jeszcze 3 spotkania do końca rundy i zadaniem dla nas jest utrzymanie tego poziomu i stylu gry – powiedział trener.
LKS Gołuchów – Ostrovia 1909 0:3 (0:3)
Bramki: Maciej Kaniewski 3:0
Ostrovia: Dudka – Więcław, Rauk, Kiernikowski, Atanasow, Rolla, Majczak, Matysiak, Janusz, Powalisz, Kaniewski, Czerniejewski, Maik.