Kawałek dobrego futbolu na koniec rundy jesiennej pokazały w sobotę drużyny Ostrovii 1909 i Kotwicy Kórnik. Na boisku toczyła się zażarta walka o cenne punkty.
Jako pierwsi zaatakowali dwukrotnie goście. W miarę upływu czasu coraz groźniejsze akcje konstruowali biało-czerwoni. W 40 minucie na strzał zdecydował się Maciej Mikulski. Golkiper Kotwicy odbił piłkę przed siebie a celną dobitką popisał się Daniel Kaczmarek.
Niewiele po wznowieniu gry ponownie mocno zza pola karnego ponownie mierzył Maciej Mikulski. W odpowiedzi minimalnie głową chybił Dominik Woroch. Bramkarz Ostrovii, Bartosz Jankowski miał dziś sporo pracy i kilkukrotnie wychodził obronną ręką z trudnych opresji.
W 58 minucie było już 2:0, a duży udział przy golu miał Michał Giecz, który zdołał dośrodkować futbolówkę niemal z linii końcowej na 20 metr. Tam nieprzypilnowany znalazł się Marek Szymanowski, który huknął nie do obrony pod poprzeczkę.
Kolejnych ciekawych akcji z obu stron nie brakowało,w tak ważnym pojedynku nikt nie odstawiał nogi. Kibice mieli wiele emocji. Do ostrowskiego zespołu ponownie szczęście uśmiechnęło się w doliczonym czasie gry. Świeżo wprowadzony na murawę Mariusz Poślednik w środku pola zainicjował akcję ,którą z bliskiej odległości wykończył Maciej Mikulski.
Ostrovia pokonała Kotwicę 3:0. Co cieszy to jeden z nielicznych w tym sezonie pojedynków na „zero” w defensywie.
Rundę jesienną ostrowianie zakończyli na piętnastej pozycji z dorobkiem 23 punktów.
Ostrovia 1909 – Kotwica Kórnik 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Daniel Kaczmarek (40′)
2:0 Marek Szymanowski (58′)
3:0 Maciej Mikulski (90+3)
Ostrovia:
Bartosz Jankowski – Kamil Krawczyk, Łukasz Wiącek, Grzegorz Wachowiak, Damian Błaszczyk, Marek Szymanowski, Krystian Mokrzycki (89′ Jordan Kaczmarek), Maciej Mikulski, Daniel Kaczmarek, Michał Giecz, (88′ Maciej Kaniewski). Tomasz Kempiński (90′ Mariusz Poślednik).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
